sobota, 15 marca 2014

Rozdział 2.




'' Aby bez­gra­nicznie ko­muś zaufać pot­rze­ba zarówno od­wa­gi, jak i siły. 
Po­win­no się bo­wiem zakładać i taką ewen­tual­ność, że za­miast wzle­cieć upad­nie się, i to bar­dzo nisko. ''


Wróciłem do domu wykończony. Wyszedłem z wprawy. Ostatnim razem  na jakiejkolwiek akcji byłem jakieś dwa miesiące temu. Powód ? - Rosie. To nie tak, że była przeszkodą w moim życiu i pomimo tego, że była wpadką nigdy jej tak nie traktowałem, bo to ja ją stworzyłem i to własnie moje geny w sobie miała . Ta mała dziewczynka nie była winna temu, że poszedłem do łóżka z niewłaściwą osobą. W całym domu było ciemno, zapaliłem delikatnie światło w korytarzu i zacząłem zmierzać w stronę salonu. Ku mojemu zdziwieniu telewizor był włączony, odwróciłem się na pięcie i moim oczom ukazała się dwójka kobiet śpiąca na kanapie. Uśmiechnąłem się sam do siebie delikatnie opierając się o framugę drzwi. Wyglądały tak słodko. Założyłem ręce na piersi, ale moje rozmyślania przerwał dźwięk sms'a.


Nienawidziłem tej kobiety i nie, nie dlatego, że mnie zostawiła dla innego, ale tylko dlatego, że przez nią cierpi moje dziecko. Zmierzwiłem ręką włosy i złapałem się za kark myśląc co by tu zrobić ze śpiącymi królewnami. Podszedłem do kanapy, Rosie leżała z brzegu więc to nie był żaden problem. Wziąłem małą na ręce i zaniosłem do mnie do sypialni, nie wiem czemu, po prostu chciałem wiedzieć,że jest bezpieczna. Delikatnie położyłem małą na łóżku i przykrywając ją zgasiłem światło. 
-No to jeszcze jedna kobieta. - uśmiechnąłem się i  wychodząc z sypialni zabrałem ze sobą koc. Babi spała, jak zabita. Podszedłem do niej i przykucnąłem przy kanapie. Spojrzałem na nią z uśmiechem i delikatnie zgarnąłem włosy z jej czoła. Nadal spała, jej oddech był równy. Wstałem i przykryłem dziewczynę. Wziąłem pilota ze stolika i zgasiłem telewizor. Byłem wykończony, mimo późnej godziny poszedłem wziąć szybki prysznic. Założyłem czyste bokserki , zielony T-shirt i poszedłem położyć się spać. 

***
Obudziły mnie promienie słoneczne wdzierające się przez cienkie zasłony okna. Przetarłem ręką oczy i spojrzałem na  miejsce obok mnie. Było puste. Dopiero teraz zdałem sobie sprawę,że Rosie spała ze mną. Szybkim ruchem przechyliłem się na prawy bok łóżka by zobaczyć,czy przypadkiem nie leży na ziemi. Nie leżała. Uff, szczęście. Wciągnąłem na siebie czarne jeansy i ruszyłem na dół. Od razu gdy schodziłem po schodach, można było usłyszeć śmiech Rosie. Wszedłem do kuchni i oparłem się o framugę drzwi. 
- Dzień dobry paniom. - rzuciłem uśmiech, a Babi spojrzała na mnie nie pewnie. 
- Dzień dobry,panie Styles. - odpowiedziała i znowu zaczęła smażyć naleśniki.
- Część księżniczko. - pochyliłem się nad córeczką i dałem jej całusa w policzek, zajmując miejsce przy stole. Mała była cała wysmarowana truskawkowym dżemem i dzięki niej, jej lalki też. - Wystarczy tych pyszności dla mnie ? - zapytałem patrząc na to jak mała dziewczynka wciska na siłę naleśnika lalce.
- Tak pewnie. - dziewczyna posłała mi przelotny uśmiech i podała talerz z posiłkiem. - Kawy? Herbaty ? 
- Mam ochotę na kakao. - rzuciłem marudnie, ale dziewczyna tylko cicho się zaśmiała i zaczęła robić napój. 
- Proszę.- postawiła go przede mną. - P-przepraszam, nie powinna byłam zostawać na noc. 
- Babi, proszę Cię. Nie krępuj się.
- No tak, ale ja miałam być tylko nianią Rosie, nie miałam tu mieszkać. - wraz z dokończeniem zdania mała Rosie spojrzała na nią ze łzami w oczach.
- Ciocia pojedzie ? - zapytała patrząc to na mnie to na dziewczynę. 
- Rosie spokojnie. - Babi się uśmiechnęła i wzięła małą na kolana. - Będę przyjeżdżała codziennie, obiecuję. 
- Gdzie mieszkasz ? - wyrwałem ją z rozmowy z pięciolatką. 
- 89 kilometrów stąd. - odpowiedziała, robiąc warkoczyka pięciolatce.
- Będziesz przyjeżdżała  codziennie 89 kilometrów ?
- Tak proszę pana. 
- Boże, nie mów ''Pana '' czuję się stary. Jestem Harry. - wyciągnąłem rękę do dziewczyny, a ona niepewnie odpowiedziała.
- Babi. - zaśmiała się.
- Możesz zamieszkać z nami. To żaden problem, poza tym Rosie i tak już się bardzo z Tobą związała.  
- Jeżeli to nie problem.
- Żaden , więc ustalone. Rosie ciocia zostaje. - wstałem dumnie zbierając naczynia ze stołu i włożyłem je do zlewu.
- Ja pozmywam. - wtrąciła się.
- Babi , jesteś nianią. Nie sprzątaczką. Zajmij się lepiej małą. - powiedziałem patrząc na dziewczynkę która jeszcze była w piżamach. Po chwili obie dziewczyny zniknęły mi z oczu. 
Kiedy skończyłem sprzątać poszedłem zobaczyć co u dziewczyn. Babi kąpała Rosie i o czymś rozmawiały.
- Będę u siebie. - oparłem się o drzwi. - Gdyby coś się działo...
- Co ma się dziać ? - spojrzała na mnie.
- Na wszelki wypadek. Wiesz, gdzie mnie szukać. -skinęła głową i wyjęła małą z wanny. 
- Ah i jeszcze jedno, ma pan coś przeciwko, żebyśmy pojechały do parku ? 
- Do parku ? 
- No tak, oczywiście taksówką. - zaśmiała się. Posłałem jej uśmiech i wyjąłem portfel z tylnej kieszeni spodni. 
- Proszę. - wręczyłem jej pieniądze, a ona  niepewnie na mnie spojrzała. - Jeżeli to nie problem, dacie radę zrobić zakupy ? 
- Tak, to żadem problem. - wzięła pieniądze i położyła na szafce. Dałem całusa Rosie i poszedłem do gabinetu.

***
- Jestem idiotą ... - chodziłem w te i we wte. Kto normalny nie wziął numeru od opiekunki ? Jeżeli ona je zabrała. KURWA.STYLES.IDIOTO. Oddychałem głęboko co kilka sekund spoglądając przez okno, nie było ich od czterech godzin. Na dworze już robiło się ciemno. Nagle pod dom podjechała taksówka z której wysiadły dziewczyny. Wziąłem głęboki oddech, byłem wkurwiony. Gdy tylko weszły do domu, spojrzałem na nią wściekły.
- Gdzie wy kurwa byłyście tyle czasu ? - spojrzała na mnie przestraszona, a uśmiech znikł z jej twarzy.
- W p-parku ... mówiłam . 
- Cztery godziny ? 
- Z-zakupy. - wydukała cały czas bojąc się na mnie spojrzeć. 
- Kurwa bałem się o Was. - dziewczynka gdzieś pobiegła, a ja zmierzyłem wzrokiem Babi. 
- Przepraszam, że pan mi nie ufa. - wydukała i pobiegła za dziewczynką. Brawo Styles, jesteś mistrzem. Idiotów. 

-------------------------
No to mamy drugi rozdział ♥ Jak widzicie Hazz ma problemy z zaufaniem, no ale jak myślicie przekona się do Babi ? :) + Masiw tenk ju za ponad dwadzieścia komentarzy ! ♥ :* Aww ;3 Kocham ! ♥ 
                   







37 komentarzy:

  1. JEJJEJEJEJJE JAKI WSPANIAŁY. Masz tu mojego twittera @elomorelo16 i mnie informuj :D. http://elomorelofunfiction.blogspot.com/search?updated-min=2014-01-01T00:00:00-08:00&updated-max=2015-01-01T00:00:00-08:00&max-results=8 zapraszam do mnie ;) i liczę na pozostawienie śladu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Następny...następny...dawaj szybciej bo zaraz eksploduje *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuudne. >.< /Natt.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeju next szybko to jeste takie awwww <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Z a j e b i s t y. J o j. Kocham cię i twoje imaginy. czekam na n a s t e p n y. <33

    OdpowiedzUsuń
  6. B O S K I !♚I love you
    Czekam na nexta: *

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny
    Dawaj następny jak najszybciej
    <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochanyy !! <3 Najlepiej ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. JESTEŚ NAJLEPSZA. ! :3
    PIĘKNIE PISZESZ.. :3

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak tylko zobaczyłam pomysł z Harry'm tatusiem, to takie awww <3 Ciekawe jaki będzie? :D
    Strasznie mi się podoba jak piszesz, jesteś świetna *.*
    Rosie jest cudowna, jaka słodziutka, aż chciałoby się ją schrupać :D
    A Babi, jest taka zwyczajna, a zarazem taka niesamowita.
    Czekam, aż reszta chłopaków, zaczną się pojawiać <3
    I rozumiem, że Taylor, to czarny charakter w Twoim opowiadaniu? Jeśli tak, to już cię kocham <3
    Czekam na nexta ^^

    Pozdrawiam,
    ~Lucy.

    OdpowiedzUsuń
  11. PISZ PISZ PISZ

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chciałam się zapytać kiedy next ??

    OdpowiedzUsuń
  14. O ludzie! jaki niesamowity! uwielbiam tego bloga i proszę pisz jak najszybciej następny bo nie mogę się doczekać. :3

    OdpowiedzUsuń
  15. Mówiłam Ci już, że jesteś niesamowita? Tak? Trudno. JESTEŚ NIESAMOWITA <3 Czekam na next :*

    OdpowiedzUsuń
  16. świetnie piszesz! naprawdę to jest cudowne! <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolejny!!!! ♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeny!!! Nie no po prostu boski!!! Już go koffam!!!
    Pozdrowionka i buźki z Skc =*

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowny *o* Kiedy będzie next ? ;3
    + Zapraszam do Siebie http://stole-my-heart-niall-horan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Omg, cudo *.* Czekam na nexta c;

    OdpowiedzUsuń
  21. super :3 nexta! ♥ informuj mnie na asku - @Aguskaaa232 :3

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale wciagajace !
    Dlej !
    Kocham kocham kocham

    OdpowiedzUsuń
  23. aahbajsmsnjjjjd *-* nie umiem inaczej sie wyrazic wybacz. :) worships

    OdpowiedzUsuń
  24. Aaaaale świetne <3 Pisz daleeej ;*

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam... Kocham... <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Co ile bd rozdzialy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest dokładnie opisane :) ale będę się starała jak najczęściej ♥

      Usuń
  27. Trochę mi ulżyło,że Harry nie jest z Taylor.Przepraszam jeżeli kogoś uraziłam :/
    Wszystko super,początek ekstra ale oczywiście Harry Idiota Styles musiał wszystko popsuć -.- Totalny idiota -.-
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :D http://zycie-potrafi-zmieniac.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. Aaaaaaa to było czadowe <33333333333333333333333333

    OdpowiedzUsuń